Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wycisk


Tak pięknie za oknem a ja siedzę i robię projekt wielkiego ogrodu... wolałabym sobie polatać po tych przestrzeniach no ale cóż... Dziś postanowiłam znów powrócić ostro do ćwiczeń i dałam sobie niezły wycisk super się poczułam po tych wariacjach postrzelałam nawet piłką o ścianę a co mi tam będę sobie jeszcze żałować
Oglądałam dziś program na temat talentu do śpiewania i byłam zszokowana wypowiedzią jurorki... jak można powiedzieć do chłopaka aby skończył z fast food'em i przyszedł szczupły za 3 lata!!!! Nic do rzeczy nie ma waga do talentu!!! Gdyby powiedziała to w inny sposób być może odniosłoby to jakiś sukces a tak pewnie chłopaczyna siedział w domu i przejadał się dalej rycząc jak krowa. Poza tym nie można komuś narzucać stylu życia - jak sam poczuje się źle to zmieni to co mu szkodzi samym docinaniem się nic nie zdziała.
Oczywiście to tylko moje zdanie, nikogo nie mam zamiaru obrazić tą wypowiedzią.
A TERAZ ZIELONA HERBATKA I DO ROBOTY.
Nie uwierzycie, ale ktoś zgubił wagę u mnie w domu, nikt nie wie gdzie ona jest masakra jakaś a ja chciałam się zważyć dziś ( troszeczkę zła)