Wczoraj trochę zaszalałam i zjadłam na noc pół kebaba, czasami też warto spróbować fast-foodów. Ale szczerze jednak chyba wolę zupy. Dzisiaj zrobię na obiad po raz pierwszy zupę kukurydzianą. Moja waga jak na razie stoi w miejscu, ale nic się nie ma ot tak. Codziennie jeżdżę rowerem do mojej siostry ciotecznej i chodzimy nad jezioro. Fajny spacer urozmaicony pływaniem w wodzie. Te wakacje mijają bardzo fajnie tymbardziej że za miesiąc zaczynają mi się kursy na sprzedawcę, wreszcie będę mogła zacząć jakąś pracę i mam plany aby w styczniu pojechać do Warszawy, mam nadzieję że mi się to uda :)
93CoCo93
23 sierpnia 2019, 11:19Grunt to dobre nastawienie, mi daje bardzo dużo. Powodzenia 💕