Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
13 - sobota


Ćwiczenia zaliczone. Posprzątane. Potrawy przyrządzone.

Nie obyło się bez podjadania ( niestety ), ale przynajmniej poćwiczyłam:)

Jutro i w poniedziałek sobie odpuszczam ćwiczenia, jedzeniowo też będzie ciężko;/

Ale zaraz po Świętach wracam na właściwe tory:)

Zdrowych, pogodnych i wesołych Świąt Wielkanocnych:)