Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
plan :)


Czy ktoś mi może powiedzieć czy ta wiosna do nas zawita czy już całkiem o nas zapomniała???? To już przegięcie, koniec marca a za oknem zima!!! Bleee!!! Ja chcę słoneczko, zielone listeczki, spacerki i ciepłooooo żeby było!!! 
Mój plan na ten rok:
- 31 maj - waga 80 kg
- 31 sierpień - 70 kg
- 31 grudzień - 60 kg
Mam zamiar witać nowy rok w seksownej sukienusi heheh 
Myślicie, że jest to wykonalne? Po świętach zabieram się ostro za dietkę bez grzechów (no może z małymi grzeszkami raz na miesiąc  ) Ćwiczenia idą mi dobrze, polubiłam ćwiczyć choć na początku trudno było się zmobilizować a teraz jest tak, że jak mam dzień odpoczynku to następnego dnia już mi ćwiczeń brakuje. Teraz mam zamiar kupić sobie spodnie neoprenowe długie bo krótkie już mam ale stare i troszku się już kruszą  pocę się w nich okropnie!! do tego przed ćwiczeniami zażywam term line więc mam nadzieję, że to wszystko do kupy wzięte pozwoli mi uzyskać wymarzoną wagę 
Pozdrawiam Was cieplutko i jeśli ktoś będzie miał dla mnie jakąś dobrą radę to z chęcią skorzystam  trzymajcie się cieplutko pa