Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
69 dzień





Cześć ;) Wczoraj mama kupiła mi takie wafle zbożowo-ryżowe. Są ogromne (mają wielkość małej gotowej pizzy),a jeden ma tylko 19kcal! Bardzo dietetyczne i bardzo zdrowe :) Polecam! :) Są na prawdę dobre,a w połączeniu z takim jakby ketchupo-przecierem pomidorowym są przepyszne! Ten przecier też uwielbiam,bo jest zdrowszy i dużo lepszy w smaku od tego normalnego ketchupu. Dobra,teraz coś o dzisiejszym dniu.Miałam tylko 4 lekcje,więc jest dużo wolnego czasu ;d Uwielbiam takie dni. Mogę zrobić wszystko, na co zwykle brak mi czasu :) Już odrobiłam wszystkie lekcje i na spokojnie mogłam sobie zrobić naleśniki. Właśnie je zjadłam ;) W połączeniu z serkiem homogenizowanym i cynamonem były przepyszne <3 I specjalnie robiłam jak najcieńsze żeby było ich więcej. A wiadomo,że im dłużej się je tym bardziej się jest sytym. No i oczywiście żeby miały mniej kalorii.


ś- 2x grzanka z chleba razowego, plaster żółtego sera,sałata,pomidor
     wafel zbożowo-ryżowy z przecierem pomidorowym- 265kcal
II ś- jabłko-100kcal
III ś- zupa pomidorowa z brązowym ryżem- 170kcal      
o- 3x naleśnik z serkiem homogenizowanym i cynamonem- 410kcal
k- serek wiejski,wafel zbożowo-ryżowy - 220kcal
* 3x herbata czerwona po pół łyżeczki cukru-15kcal
*woda
*gumy do żucia- 20kcal


Łącznie: 1200/1200kcal

Niestety nie mogę robić ćwiczeń na brzuch,bo po długiej przerwie dostałam @ :) W końcu ;d Wolę nie zamęczać brzucha,żeby nie skończyło się to źle. Zapewne odłożę też poniedziałkowe ważenie.




Dzień 5: Chyba to,że wciąż nie będę się czuć dobrze w swoim ciele.