Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
86 dzień




Cześć Wam! ;) Dzisiaj poniedziałek,czyli ważenie. W tamtym tygodniu waga wyniosła 49,7kg. A dzisiaj 48,8kg!!!! Jeszcze tylko 0,8kg odchudzania! Tak!!! Teraz tylko czekać na stabilizację,kilka tygodni żmudnego liczenia kalorii i 29 czerwca koniec tych męczarni!!! ;) Oczywiście dalej będę się zdrowo odżywiać,ale czasem pozwolę sobie na małe przyjemności ;d A tak poza tym to jutro wycieczka. Boję się jak nie wiem. Co będzie jeśli tam przytyję? Co jeśli pójdziemy do McDonalda? To bardzo ważne,gdyż tydzień po wycieczce zaczynam stabilizację. Jeśli tam nie utrzymam wagi to wszystko pójdzie na marne.. :/ I tak robię przyspieszoną stabilizację,bo będę dodawać dziennie 20kcal,co daje nam 140kcal tygodniowo. A maksimum to 150kcal...  -,- A może zacznę stabilizację po wakacjach? Będę dodawać 100kcal tygodniowo... Nie wiem! ://
Jestem trochę w tym wszystkim zagubiona... Jak na razie to mam nadzieję,że nie będziemy odwiedzać McDonalda. A jak już to wezmę małego loda w rożku (135kcal). A może nie brać w ogóle?

ś- 2 kromki chleba orkiszowego z twarożkiem i pomidorem, ciasteczko owsiane
II ś- jabłko
o- zupa pomidorowa, 2 pulpety cielęce z ziemniakami i surówką [sałata pekińska,pomidor]
p- cappuccino, 2 ciasteczka owsiane
k- bułka z ziarnami z serkiem topionym,sałatą,pomidorem



Dzień 20: Mówię o odchudzaniu od kilku lat,ale dopiero teraz są efekty ^^