Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzien 49 menu + pizzowy dzien :((


SNIADANKO: 2 bułeczki maślane + inka z mlekiem
2 SNIADANKO: kromka razowca z pasztetem i ogorkiem konserwowym + inka z mlekiem
OBIAD: ryżówka i 2 tekturki żytnie + podjadlam 3 sliwki suszone
PODWIECZOREK: wafel ryżowy z dzemem brzoskwiniowym
KOLACJA: albo owsianka albo activia z platkami Fitella i otrebami albo 2 kromki razowca z czyms...zobacze na co będę miała chęc 

A tak na marginesie...mój mąż wczoraj zamówił 2 pizze dla siebie i dla córci...mówi do mnie wez moze zrob sobie dzien przerwy,nic ci sie nie stanie...ale odmówiłam i nie jadłam...i very good Ale ta pizza tak pachniała,że chyba jakbym sie skusiła pochłonęla bym niesamowite ilosci tego przeklenstwa... ale jestem silna,nie wolno i kuniec 
BUZIAKI!!!!!
  • Bombastik1

    Bombastik1

    10 października 2012, 16:07

    wouuuuuw:o:DD: heh zazdroszcze ci serio super ze odmowilas :) nie ma jak to uczucie kiedy powiesz nie przetrwasz i dopada cie ta dummma:D hihi

  • madzia1920

    madzia1920

    10 października 2012, 14:31

    Super, ze dałas radę! ;)