Hej laski:-)
Dlugo mnie tu nie bylo...chyba od sierpnia...sporo sie u mnie zmienilo...
Przede wszystkim przytylam...kilka kilo...waga przekroczyla 80... za duzo sobie pozwolilam przez okres jesienno zimowy i takie sa skutki...:-(
Staram sie wrocic na dobre tory,ale powiem szczerze,jest mi ciezko...na razie odstawilam slodycze,biale pieczywo i skonczylam z wieczornym podjadaniem...
Takze kolacja kolo 18-19 i tyle...
Jestem na siebie potwornie zla...jak moglam byc tak glupia,ze to zarcie mna zawladnelo...i w d*** poszlo wszystko...kilogramow i centymetrow przybylo...ehhh:-(
A przeciez bylo juz tak dobrze...
Widze po tej dlugiej przerwie ze zniknelo z Vitalii kilka dziewczyn,z ktorymi sie wspieralysmy...Moze wroca niedlugo,tak jak ja ..
Calusy dla obecnych Vitalijek
roogirl
12 stycznia 2017, 18:05Mi też trochę przybyło, ale trzeba się wziąć, w końcu wiosna idzie i na pewno wszystko zejdzie :)
Nynka89
15 stycznia 2017, 11:00Dokladnie...wiosna mnie motywuje:) buzka
Ewelina82kg
12 stycznia 2017, 18:00mam podobnie
Nynka89
15 stycznia 2017, 10:59Damy rade:)
RapsberryAnn
10 stycznia 2017, 14:53ooo hejo :D spoczko zrzucisz spokojnie ;) powodzenia!
Nynka89
10 stycznia 2017, 23:01Hejo malenka;) A Ty wciaz tutaj...:) wytrwala bestyjka:*
spelnioneMarzenie
10 stycznia 2017, 12:46witaj ;-)
Nynka89
10 stycznia 2017, 23:02Hej hej:-)
CookiesCake
10 stycznia 2017, 11:34Ja tez wróciłam po pół rocznej przerwie i też z lekką nadwyżką.. nie ma się co załamywać, tylko robić swoje! :D Fajnie że wracasz, trzymam kciuki! ;)
Nynka89
10 stycznia 2017, 23:02A ja trzymam mocno za Ciebie:)