Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zanim rozpocznę...


Cześć dziewczyny,

do porodu (02.05) postanowiłam zapisywać moje typowe posiłki bez tzw. 'ograniczania się'. Odchudzanie chciałabym rozpocząć w połogu od wyeliminowania słodyczy i niezdrowych potraw, zwłaszcza, że maluszek będzie pił w mleku to samo co ja zjem. Nie zamierzam się głodzić, żeby nie stracić pokarmu, ale rozpocząć zdrowy tryb życia, smażone zastąpić pieczonym a słodycze owocami, dietę uzupełnić warzywami. Ćwiczenia będę mogła rozpocząć dopiero za jakieś 8 tygodni, ale mam nadzieję, że spacerki również przyczynią się do spadku wagi. Proszę trzymajcie kciuki za mają wytrwałość, której niestety nie mam za wiele:/ ...pozytywnie NIE MIAŁAM ZA WIELE:P


  • 8:00 - kromka białego chleba z serkiem topionym
  • 9:30 - lód wodny twister + kawałek czekolady
  • 12:00 - sałatka jarzynowa + schab
  • 13:30 - duże lody włoskie
  • 15:00 - kapusta po cygańsku (2 talerze) + croissant z malinami
  • 19:00 - talerz flaków + bułka + 2 kawałki ciasta
  • 21:00 - 3 śliwki

AKTYWNOŚĆ:

  • 4 x 15 minut spaceru - niestety ból brzucha nie pozwala mi na więcej, wolny czas spędzam niestety w łóżku,,
  • zombie98

    zombie98

    22 kwietnia 2014, 20:03

    Wystarcz jeść zdrowo :) Lepsze to niż ścisłe diety to doprowadza do szaleństwa i wtedy przeważnie osoby się zajadają i wracają do starych nawyków :) Trzymam za Ciebie kciuki ;) Pamiętaj połowa sukcesów jest - ponieważ zaczęłaś :) Pozdrawiam.

    • okragla_mamuska_1986

      okragla_mamuska_1986

      22 kwietnia 2014, 20:08

      znam to z autopsji, na samą myśl o odchudzaniu zaczynałam się robić głodna i myśleć ciągle o jedzeniu... najwyższa pora coś ze sobą zrobić:)

  • tirrani

    tirrani

    22 kwietnia 2014, 19:51

    Powodzenia:) Trzymam za Ciebie kciuki:)