No i tam dzień mija spokojnie, byłam na zakupach takich większych bo mój syn będzie miał urodziny 5 i trzeba będzie jakąś imprezkę dla rodziny zrobić, i przyznam się że byliśmy w mc donald s i zjadłam małe frytki i trochę shaika łykłam synkowi ale nie zjadłam za to żadnej kolacji ani nic w tym stylu żeby nie było:))) Najgorsze wydaje mi się że jeżeli będąc na diecie robimy jakiś błąd czyli zjemy coś więcej czy coś zakazanego i przekreślamy wiele dni starań i dbania o dietę przez tą jedną słabość i wracamy do poprzednich nawyków. Ja tak nie zrobię, każdy może popełniać błędy ważne aby nie dać się i pomimo złego zachowania jednego dnia, następnego zachowywać się jakby nic się nie stało, jesteśmy tylko ludźmi i możemy popełniać błędy ważne aby się na nich uczyć lub traktować jako doping. Takie jest moje zdanie a Wasze???
angelisia69
13 marca 2015, 04:28moj tez niedawno 5 lat skonczyl ;-) Zgadzam sie z Toba w 100% co do diety,nie ma co szalec bo wszystko z umiarem jest dla ludzi ;-)
brugmansja
12 marca 2015, 23:07Podzielam Twoją opinię. A małe frytki i odrobina shaika to żadne przestępstwo, nawet na diecie redukcyjnej, jeśli tylko nie zdarza się za często.