Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
..... bez większych zmian....CZYLI DO DUPY


No może za jedną właśnie aktywowałam vitaliusza i muszę stwierdzić że to super sprawa naprawdę. Pozatym rozwaliłam sobie klawiaturę i teraz muszę się męczyć na ekranowej! nikomu tego nie życzę bo to jest męczące i to strasznie. Do tego jestem w totalnej załamce, wszyscy mnie drażnią wyłączyłam nawet tel. bo i sam jego dźwięk mnie wnerwiał a jakby było mało to zbliża się dzień mojej obrony na kontraktowego a ja nawet na chwilę nie zajżałam do notatek! zawsze to zstawiam na ostatnią chwilę a potem płaczę, tyle lat nauki a ja nic się nie nauczyłam tylko zawsze popełniam te same błędy. W domu zbiera się na kolejną burzę jedna przeszła w poniedziałek jak matka łaskawie się pokazała po tyg., ale już robi pranie czyli znak że szykuje się na kolejne wyjście i znwu będzie gorąco.
  • aniulciab

    aniulciab

    29 czerwca 2007, 11:52

    tak myślałam :) szkoda nerwów :) zresztą sama zobaczysz :) nie ma się czym stresować :) wynik jest z góry znany :)

  • aniulciab

    aniulciab

    29 czerwca 2007, 11:24

    to nie będzie żadna obrona, tylko rozmowa... ponieważ dzieje się to w placówce macierzystej (bo Ty chyba w szkole nie pracujesz), to najczęściej - na 99% - będzie to formalność :) spokojnie :) przejrzyj sobie tylko te swoje papierki i do dzieła :) będzie dobrze :) trzymam kciuki :) i kup nową klawiaturę... 15 zł... i masz spokój :) pozdrawiam :)