Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
12 godzin


Zaczełam pare minut przed 10 i tak do tej pory z małymi przerwani na małe co nieco i siu siu, ale skończyłam pisać ten protokuł  22 strony A4, to  nic w stosunku co było jeszcze rok temu. Dziewczyny pisały po 60 stron!!!!!
Palców nie czuję i głoaw nie boli ale mam to już za sobą