Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Oceńcie proszę moje menu


Z wagi nic nie spada zastanawiam się czy moźe nie jem za duźo , potrzebuję waszej pomocy.

napar z pokrzywy , bio pieczywo z rukola i wędlinką

 drugie śniadanie jogurt naturalny 2 śliwki , pół banana i zielona herbata

obiadek warzywka z odrobiną kiełbaski i zielona herbata

kolacja bio pieczywo z wędzoną makrelą i rukola do tego napar z pokrzywy . Przed śniadaniem kawka z mlekiem a w ciągu dnia 1,5 l wody . Czy ja robie coś zle nic nie chudnę . Tracę nadzieję. Ah wiem ta tłusta rybka nie na kolację ale nie mogłam się powstrzymać. 

  • fitnessmania

    fitnessmania

    8 kwietnia 2017, 15:21

    Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka

  • megan292

    megan292

    10 listopada 2015, 20:54

    Martwisz się, że tu jest za dużo kcal? A liczyłaś kiedyś ile kcal jesz? Echh.... To menu nie dość, że głodowe, to jeszcze bardzo niedoborowe. Białka praktycznie zero, tłuszczy tylko tyle co z tej rybki, czyli tyle co kot napłakał. Generalnie brakuje tu wszystkiego, a szczególnie kcal. Policz sobie ile kcal powinnaś jeść dziennie, czyli CPM, potem odejmij od niej 20% i tyle jedz. Głodząc się tak jak teraz zrobisz sobie krzywdę i chudnąć będziesz bardzo opornie. Żeby schudnąć, trzeba jeść! Powodzenia!

    • olenka1674

      olenka1674

      10 listopada 2015, 22:06

      Ale ja ani przez chwilę nie byłam głodna stąd teź nie sądzę źe się głodze , bynajmniej nie świadomie . Pozatym codziennie przecieź nie jem tego samego np. Wczoraj była kasza pęczak pierś z kurczaka gotowana , pojawiły się teź i jajka na śniadanie , moźe i rzeczywiście codziennie nie dostarczam tego co powinnam ale to nie jest tak źe całymi tyg moja dieta uboga jest w niezbędne skladniki .Ale mimo wszystko dzieki za rade ☺

  • snowflake_88

    snowflake_88

    10 listopada 2015, 19:08

    Zastanawiasz się czy nie jesz za dużo, a tu na oko jest jakieś 1000 kcal, czyli prosta droga to spowolnienia metabolizmu, a spowolniony metabolizm = zastój i tycie od byle odstępstwa. Poza tym przy takiej wadze bardzo prawdopodobne jojo. Piszesz, że tłusta ryba nie na kolację, a gdyby nie ona miałabyś w menu jakieś śladowe ilości tłuszczu, o tych zdrowych już nie wspomnę. Tłuszcze są konieczne, bo na dłuższą metę jego niedobór może powodować problemy hormonalne.

  • Inna_1

    Inna_1

    10 listopada 2015, 18:18

    Jak dla mnie ok, są owoce, jest woda, warzywa i rybka :P Cierpliwości :)