Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niby wstępne plany są... Poradźcie proszę...


Witajcie!

Obiecałam wczoraj, że się odezwę więc to robię.
Pewne przemyślenia już mam ale na razie jeszcze nie weszły w życie niestety.

Moim największym problemem jest:
NIECHĘĆ DO ĆWICZEŃ
Jak mam to przezwyciężyć?
Pomóżcie...

  • Nikus.09

    Nikus.09

    26 maja 2013, 12:33

    zawsze sobie mówię, że muszę. inaczej naszego nie osiągne..

  • Nesia21

    Nesia21

    24 maja 2013, 21:38

    Też tak miałam... najtrudniej zacząć... może pomyśl o MEGA efektach które możesz dzięki nim uzyskać? Efekty przyjdą po pewnym czasie oczywiście, ale wtedy zobaczysz, że było warto, trzymam kciuki :*