Od roku pożądam kieliszka czerwonego gruzińskiego półwytrawnego wina, ale chyba raczej wypiję całą butelkę:) Nie wiem jeszcze kiedy doświadczę tej rozkoszy, ale mój umysł już wybiera trunek z barku:)
Od roku pożądam kieliszka czerwonego gruzińskiego półwytrawnego wina, ale chyba raczej wypiję całą butelkę:) Nie wiem jeszcze kiedy doświadczę tej rozkoszy, ale mój umysł już wybiera trunek z barku:)
jamida
29 kwietnia 2015, 21:46tez bym sie napila
olga1988k
30 kwietnia 2015, 11:27Normalnie napisałabym " to się napij, nie żałuj sobie", ale nie będę kruszyć silnej woli kobiety na diecie:)