Normalnie się wkurzylam , odchudzam się i odchudzam , pilnuję diety , nie jem na noc , nie jem slodyczy,a waga spada tak jakby się jej nie chcialo Nie wiem o co chodzi... Może jem więcej niż 1000ckal dziennie , bo licze ,ale raczej tak na oko Od dzisiaj zaostrzam diete , to już postanowione , w pon rano chce zobaczyć na wadze 63kg i bez dyskusji !!!! A i nie ukrywam , dziewczyny licze na wasze wsparcie :) POMÓŻCIE WYTRWAĆ ,NIE PODDAWAĆ SIĘ
Feliza
10 lutego 2010, 15:37Trzymaj się koleżanko. Ty wczoraj mi pomagałaś ja dziś ciebie wspieram musi nam się udać!!!!!!!!!!!!!!! Musi
poprostuja99
10 lutego 2010, 11:45Ja jem około 1000-1200 dziennie i do tego ćwiczę i waga na razie spada :) Może troszkę poćwicz :)
gosia914
10 lutego 2010, 11:25dokładnie trzeba trzymac się razem, a damy radę....
Honorata25
10 lutego 2010, 11:07musimy trzymamc sie razem i wspierac sie
FallenStarxd
10 lutego 2010, 10:53Cwiczenia + dieta i na pewno dojdziesz do wymarzonej sylwetki w krótszym czasie :)
blackviola
10 lutego 2010, 09:57myślę że ćwiczenia pomagają zdecydowanie więcej niż dieta:)Pozdrawiam:)
slim24
10 lutego 2010, 09:55polecam dietę proteinową:) w ciągu tygodnia mozesz schudnąć 4 kg:)