Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 1 :) - pomóżcie!:D


Hejo! :) 

Nie zaczynam może jakoś drastycznie, ale zaczynam za to pisać regularnie na Vitalii, może uda mi się wtedy lepiej wszystko uporządkować. 

Śniadanie - jajecznica z 2 jajek z szynką z kurczaka i cebulką + 2 kromki pieczywa chrupkiego żytniego Chaber (mega je polecam!)

Dzisiaj o 10 poszłam biegać z chłopakiem - 6,7km, bo wracamy po tygodniu przerwy :)

Obiad - makaron ryżowy z kurczakiem, suszonymi pomidorami, cebulką i szpinakiem (pycha!)

Podwieczorek - jogurt pitny Jovi

Kolacja - kanapki z pieczywa chrupkiego żytniego, serkiem naturalnym plus pomidorek, cebulka, rzodkiewka

Zastanawiam się mocno, jak rozkładać treningi dotyczące biegania, czy ktoś chciałby się wypowiedzieć w tej kwestii - czy co drugi dzień około 9-10km jest okay? Czy dodać interwały itp.? Co drugi dzień chcę ćwiczyć z Ewką Chodakowską albo inną MelB :) jeszcze nie jestem na tyle odważna, żeby iść na siłkę, ale to się zmieni!

  • Użytkownik2310248

    Użytkownik2310248

    4 czerwca 2018, 12:31

    podziwiam, że o 10 byliście w stanie biegać w taki upał ;O a co do treningów, to co drugi dzień 10km jest jak najbardziej okej, jeżeli pozwala Ci na to kondycja i nie czujesz się mocno zmęczona po takim treningu :)

    • Oliwka.Kasia

      Oliwka.Kasia

      6 czerwca 2018, 17:54

      Upał był straszny, nigdy więcej! Dziękuję za odpowiedź :) nie, właśnie ja bym jeszcze mogła biec, ale nie chcę przesadzić :)