Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień drugi. Mam siłę !


Mam siłę, motywację i mnóstwo dobrych ludzi, którzy mnie wspierają :*

Dzień drugi.

Słowo PORAŻKA, nie istnieje w moim słowniku. 

Nie ma porażek, istnieją tylko informacje zwrotne!!

Wczoraj trochę poćwiczyłam i dziś czuję brzuch ;) mówię Wam cudowne uczucie, aż mam ochotę ćwiczyć więcej ;)

Dieta... nie robię sobie kategorycznych zakazów, bo wiem, że wcześniej czy później polegnę. Stosuję zasadę OGRANICZANIA. Zawsze kiedy mam na coś ochotę, zatrzymuję się i pytam się siebie, czy na pewno jestem głodna, czy to tylko "zachcianka" ;)

Nawet gdy to moje ograniczanie nie daje 100 % efektów, to ja wiem, że dałam z siebie 100%, i to daje mi siłę na następny dzień.

Wierzę, że WARTO !!!

  • angelisia69

    angelisia69

    9 marca 2017, 13:31

    Masz sile?twoj nick zobowiazuje wiec musi tak byc :P Masz racje,ograniczenia sa zle bo zawsze destrukcyjnie dzialaja na mozg.ja mam zasade 80/20 czyli 80% czysta micha a reszta jakis batonik do kawki czy cappucino,i tak mi najlepiej bo moge wszystko,jedynie ilosc warto ograniczyc ;-) Powodzenia

    • ona-ma-sile

      ona-ma-sile

      9 marca 2017, 15:50

      Pewnie, lepiej zjeść każdego dnia cukierka niż przez tydzień ich nie jeść, a potem zjeść ich kilogram na raz ;)