Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chudnę .............ale to strasznie wolno idzie

Kiedyś dawno temu , ważyłam 141kg, a jeszcze dawnie 134kg. No i teraz marzę o tych 134kg.

A tu strasznie powolutku idzie.

Pierwsze 10 kg to tak spadło ze mnie jak pstryknąć i ..już.

A teraz to tak sie męczę , że aż dech zapiera.

Waga buja sie kilo w te .....kilo wewte.

Ale to co wpisałam, to jest to co osiągnęłam i trzyma sie przez pare dni.

Pocieszające jest to ,że o ile przedtem schodkowo szło w górę, o tyle teraz tak samo tyle ,że w dół.

Pewnie jak bym nie popełniała tyle przewinien to by było szybciej.

Ale tak strasznie trudno być konsekwentynym przez cały czas.

  • tarnowianka1956

    tarnowianka1956

    2 lutego 2012, 18:35

    Moja waga też powoli spada. Jak stosowałam drastyczne diety, to szybciej spadała, ale również szybko wracała i to jeszcze wyższa. Chwilami mam dosyć. Jednak muszę wytrzymać. Tobie również życzę wytrwałości!

  • aldonnaa

    aldonnaa

    2 lutego 2012, 12:14

    tRZYMAMY SIĘ !! I to jest NAJWAŻNIEJSZE !!! :) bUZIAM :)

  • ameria

    ameria

    2 lutego 2012, 12:11

    wazne, ze idzie w dol - a wolno to na dluzej ;) z konsekwencja to ja tez mam problem

  • chasiulka

    chasiulka

    2 lutego 2012, 12:06

    dasz radę !! trzymam kciuki z całych sił !! P.S. mi też baaaaaardzo wolno spada :/

  • moniq1989

    moniq1989

    2 lutego 2012, 12:01

    Wolno znaczy nawet lepiej!:) Pozdrawiam ciepło!

  • znajoma1996

    znajoma1996

    2 lutego 2012, 11:51

    lepiej wolno niż w cale :)