czyli po WO dzień 1 szy. No i sobota Jest dobrze , chociaż lekki stresik mam jak to będzie....Dzisiaj mam zamiar dodać trochę strączkowych i olej lniany....Nie wiem czy się cieszyć czy martwić...,,że to już nie takie proste.... Wczoraj usiłowałam kupić ciecierzycę w puszce ( uwielbiam, choć zawsze sama gotuję) bo marzył mi się mus czekoladowy....A bazą jest właśnie woda z cieciorki...ma właściwości podobne do białka kurzego, można ubić na pianę dodać trochę gorzkiej czekolady i voila - mus jak prawdziwy.... Ale nie znalazłam tam gdzie poszłam , to kupiłam suchą, ugotuję sobie, przyprażę na patelni i orzeszki do chrupania będą
Poza tym na dzisiaj planuję trochę ruchu, ogarniania domu no i .....błogiego lenistwa, być może w postaci wygrzewanie się w słoneczku na balkonie :)
Udanej soboty Wam wszystkim
Ajcila2106
1 kwietnia 2017, 12:55No to smacznego i aktywnego weekendu...i wygrzanego...Ci życzę;)
Oracus
2 kwietnia 2017, 10:19Dzięki :) Spacerek 2 godzinny był , było pięknie :)
Ajcila2106
2 kwietnia 2017, 10:54U mnie też był:) Dziś pogoda się popsowała...padało w nocy...ale może już nie będzie...i znowu uda się spacerek...albo rowerek:):):)
Oracus
2 kwietnia 2017, 10:59U nas dzisiaj nadal pięknie :) Życzę cudnych spacerków i rowerkowań. :)
Ajcila2106
2 kwietnia 2017, 11:04Dzięki:)