Muszę się przyznać, że 27,50kg wagi ciała straciłem i bez szczególnych ćwiczeń gimnastycznych i bez głodzenia się. Obym nie wywołał wilka z lasu, czyli ''cudu stania wagi'' mimo intensywnych ćwiczeń fizycznych i głodówki...
Muszę się przyznać, że 27,50kg wagi ciała straciłem i bez szczególnych ćwiczeń gimnastycznych i bez głodzenia się. Obym nie wywołał wilka z lasu, czyli ''cudu stania wagi'' mimo intensywnych ćwiczeń fizycznych i głodówki...