Witam.;) Nie pisałam tego jeszcze ale moja mama odchudza się razem ze mną. Niestety na odległość, bo ja jestem w DE a ona w Luksemburgu. Ale, żeby zmotywować się i mamę do wyzwania- chociaż motywacja i tak jest duża. to wymyśliłam oprócz straconych kilogramów nagrodę. Wracam do PL albo na święta, albo 6 stycznia. Dzisiaj nie ma mowy o stanięciu przed profesjonalnym fotografem, zresztą nigdy tego nie lubiłam. A i to będzie nasza nagroda. Zawsze o tym marzyłam a marzenia warto spełniać.Dlatego w trakcie pobytu w PL zafunduję nam sesję.;)) Hm.. myślicie, że to da mi dodatkowego kopa.?:)
blekitnykocyk
16 września 2014, 15:26Świetna motywacja. ;p Trzymam kciuki. ;p
Magiczna_Niewiasta
16 września 2014, 12:32Pewnie, profesjonalna sesja zdjęciowa super, marze o takiej i czekam aż będę miała swoje idealne ciało by ją zrobić. Świetna motywacja :)
RobinSonka
16 września 2014, 12:27Fajnie że nagrodzisz się za ten trud w pozbyciu się zbędnych kg...poziom motywacji wzrasta :) Chyba też sobie zafunduje sesje jak tylko wrócę do "normalnych" rozmiarów :)