Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
różnica po miesiącu?


Hejka :(

Mam do Was pytanko czy po miesiacu ćwiczen na siłowni i fajnego dietkowania bez zadnych grzechów powinno się widziec roznice na ciałku bo ja zrobilam wczoraj zdjęcia i porównałam to nawet nicccccccc nie wiadać,dokładnie we torek będzie miesiąc ,ale to jakaś masakra ,płakać mi się chce ,ze nic nie widać ,baterie w wadze siadły więc sie nie waże kilka dni i może dobrze bo nastepna załamka by była...ale od poniedziałku do piatku na siłowni ok 1,5h w tym 50 do 1h bieżni (bieg z szybkim marszem) i inne ćwiczenia siłowe + dietka i niccc niccc nicccc niccccc jak to możliwe!!!!!! Już nawet jeść mi się nie chce nawet zaczynam mieć wstręt do jedzenia,ale jem żeby było 5 posilkow dziennie nawet na siłe :( błagam powiedzcie coś ,ze to tylko chwilowe lub cos innego...

  • agulina30

    agulina30

    5 kwietnia 2014, 13:37

    mierz się i będziesz wiedziała. poza tym można widzieć czy jest dobrze, po luźniejszych ubraniach.

  • OstatniaSzansa1987

    OstatniaSzansa1987

    5 kwietnia 2014, 12:45

    myślałam,ze dobrze jem i zdrowo to nie wiem juz co mam zmienic :(

  • OstatniaSzansa1987

    OstatniaSzansa1987

    5 kwietnia 2014, 12:30

    ten tydzien ćwiczyłam 5 dni ,a w innych 3-4 razy w tyg i pierwsze to bieżnia ok 50min do 1h bieg i szybki marsz,pozniej cwiczenia na brzuch nogi itp ok 35minut no i od 3 dni wieczorkiem Mel B próbuję na nogi ,co do diety to rano o 07.00 jem jogurt 0,1% i jade na siłownie wracam ok 09:30 i o 10 mam śniadanko wiec prawie zawsze 2 kromki chleba ciemnego z szynka z indyka pomidorem lub jajko do tego bez zadnego masła itp,na przekaske o 13.00 najczesciej jogurt naturalny z truskawkami (sama robie)1 szklanka,o 16.00 obiad filet z kurczaka smazony na kapce oliwy +kasza jeczmienna+np surowka zdrowa o 16.00 jakis owoc lub kefir i o 19.00 kolacja to np kromka ciemnego chleba z czyms lub salata lodowa z serkiem wiejskim pomidorem ogorkiem i do tego staram sie pic 2L wody niegazowanej

    • Havock

      Havock

      5 kwietnia 2014, 12:35

      Czyli wszystko jasne. Przyczyna jest dieta. Masz fatalne menu. Na tym nie da się ani schudnąć, ani zbudować fajnej sylwetki. Prędzej będziesz miała problemy z okresem niż doczekasz się efektów.

  • emblolo

    emblolo

    5 kwietnia 2014, 12:22

    poza tym nie waż się, a mierz :) i to nie często, raz w miesiącu np. ^^

  • emblolo

    emblolo

    5 kwietnia 2014, 12:21

    może jesz za mało? albo ćwiczysz za dużo i zbyt intensywnie? przerwy są ważne, myślę, że 50-1h bieżni przez 5 dni w tygodniu to za dużo.

  • Havock

    Havock

    5 kwietnia 2014, 12:20

    Jakies konkrety? Podaj plan treningu, dietę....

    • OstatniaSzansa1987

      OstatniaSzansa1987

      5 kwietnia 2014, 12:32

      napisalam w komentarzu jak co robie!!!prosze przeczytaj