Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowe ciuchy.


Na pierwszy ogień sukienka maxi. Lekka, przewiewna i ładna, nawet jeśli ukrywa moje nowoodkryte wcięcie w talii.
Acha, na doczepkę jest mój piesek.
A teraz zestaw, który moja Mama określiła mianem "Dziewczyny z St. Tropez". Nice.

  • OtwGirl

    OtwGirl

    13 czerwca 2010, 19:24

    Ja w tej sukience wyglądam całkiem ładnie, poza tym ma śliczne kolory, ale na zdjęciu tego tak nie widać.

  • Pinacoladaaa

    Pinacoladaaa

    13 czerwca 2010, 15:05

    sukienka rewelacyjna!! sama na takową poluję :)) a zestaw nr 2 przeuroczy, wyglądasz cudownie ;-)

  • sfizohrmeja

    sfizohrmeja

    13 czerwca 2010, 14:43

    ale to kwestia indywidualnego gustu. zestaw za to całkiem w pytkę - szczególnie to wcięcie:P ( ; gratuluję;d