Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
#2


Witaaaam! :) 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Jako, że na dzisiaj nie mam już żadnych planów mogę napisać jakąś dłuższą notkę. Muszę zmusić się w końcu do jakiegoś wysiłku, bo moje ciało, aż krzyczy 'RUSZ W KOŃCU TEN WIELKI ZADEK'. Ostatnio czuje się tak osłabiona i ciężka, a wszystko to przez złą dietę. Trenuję piłkę nożną ale same treningi to dla mnie za mało, dlatego od jutra zaczynam biegać. Zamówiłam pulsometr i wszystkie swoje osiągi, czasy itp. będę sobie rozpisywać. Jako, że zaczynam brać się za siebie muszę postawić sobie konkretne cele,  które ciężko jest mi jeszcze sprecyzować, ponieważ nie znam dobrze swojego organizmu. Po tygodniu ciężkiej pracy wszystko ustalę. 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

W całej pracy nad własną osobą najważniejsza jest motywacja. Walka z własnymi słabościami. Wojna z psychiką. Z bólem. A to jest przecież takie piękne :) Hartowanie własnej osobowości. 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Od dzisiaj ból mięśni to mój przyjaciel, każde zwątpienie to mój kochanek, a moja miłość to walka z samą ( słabą ) sobą. 

  • patrycja1102

    patrycja1102

    1 września 2014, 11:36

    No to powodzenia ;) też zamierzam biegać ale dopiero wieczorkiem ;)

  • patrycja1102

    patrycja1102

    1 września 2014, 11:16

    Nie głodówka ;) będę sie starać jeść zdrowo, a przede wszystkim duzo ćwiczyć

    • Outsiderka95

      Outsiderka95

      1 września 2014, 11:34

      I o to chodzi ja już o 12:00 pobiegnę sobie 4km. zobaczymy co i jak :)