dziś sie zdenerwowałam bo naprawdę sie oszczędzałam w jedzeniu i znów doszło do 80,4 więc zaczynam dietę ekstremalną 2 raz
tamtym razem pomogła zobaczymy co tym razem
śniadanko pół grejpfruta i kawa
obiadek sałatka owocowa
i jeszcze kolacja mi zostało i mięsko pieczone
na razie nie jest źle zobaczymy co dalej
jeszcze ogród wykosiłam opaliłam się ładnie przy tym
pozdrawiam was trzymajcie kciuki za moją dietę