Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Troszkę boli :D -ale podkręcam.


Wstałam odrobinę połamana. Biodra mam trochę zblokowane i bolą mnie stopy ale waga jest fajniutka więc do ćwiczeń nie musiałam się zmuszać.Wprawdzie nie ma mowy o szalonym aerobiku, podskoki odpadaja ale i tak mocno się zazipałam 65 minut ćwiczeń z płyty. Popracowałam w ogródku, pomiziałam kotki,zrobiłam pranie i wogóle staram się ciagle być na obrotach. Gdzieś przeczytałam ,że wiercipięty mają lepszą(czytaj szybszą) przemianę materii. Jak sobie przypominam to dzieciaki z ADHD które znam wszystkie są chudziutkie.Więc chyba to prawda.
  • Rozumiee

    Rozumiee

    11 lipca 2011, 21:39

    Daj Mi trochę swojej energi!! proszę!! Pozdrawiam cieplutko kochana! :*

  • huomenta

    huomenta

    11 lipca 2011, 14:28

    O tak, przy krzątaniu się czas leci szybko i nawet nie mamy świadomości jak dużo km możemy zrobić prawie w miejscu :) Pozdrawiam!