Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czytam pamietniki i trochę mi wstyd


Jeszcze się nie rozkręciłam.Wykonuję jakieś pozorowane ruchy w kierunku diety i co tu ukrywać oszukuję trochę. Wczoraj mieliśmy sprzedaż ciast z okazji WOŚP o zgrozo musiałam spróbować każdego.Wprawdzie dzieliłam się z koleżanką,która też dba o dietę ale i tak zjadłam dużo. Na obiad tylko zupka, a już na kolację dwie buły z pleśniowym serem(co mnie podkusiło,żeby go kupić? Uwielbiam sery , sęk w tym,że nie umiem mało jeść zwłaszcza wtedy gdy mam jakiś smakołyk.

Trzeba porozmawiać poważnie z Pandziulką.

Wstałam rano i ćwiczyłam.Obudziłam chłopaków ,zrobiłam im jajecznicę,sama zjadłam owsiankęi tak planuję przez cały dzień.  Zamierzam iść się na kijkowanie tylko,że ciągle pada i wieje. Zobaczę może się przetrze.Wzywa mnie deska i żelazko więc pomykam.

Brakuje mi słoneczka .Kto wie gdzie się ukryło?

  • Giove

    Giove

    8 stycznia 2012, 18:34

    tu zostalo jak najdluzej...zimno ale pieknie...a od jutra kochana zero udawania...bierzmy sie do roboty...koniec swiat i wszelkich imprez i juz po pelni...

  • Lela6

    Lela6

    8 stycznia 2012, 11:46

    :) Pozdrawiam słonecznie

  • zemra79

    zemra79

    7 stycznia 2012, 21:05

    dlatego ja ostatnio robie zakupy scisle wedlug diety aby potem nie kusilo ja tez uwielbiam strasznie rozne seryyy, hhhmmmmm pojadlo by sie tego

  • rob35

    rob35

    6 stycznia 2012, 23:43

    Dobra, kopniak, tylko jeszcze nie dziś, bo jutro idę na studniówkę. Będzie bardzo pysznie, sądząc po menu, które znam od dwóch lat (sic!)

  • rob35

    rob35

    6 stycznia 2012, 23:30

    Pandziulka, ja porozmawiam poważnie z Tobą, a Ty ze mną. W tej samej sprawie. Ok?

  • Anka19799

    Anka19799

    6 stycznia 2012, 13:12

    w Londonistanie! Po czterech dniach wichury i deszczu w kratke, nagle jak reka odjal. Slonce i chlod.

  • Bedol

    Bedol

    6 stycznia 2012, 13:07

    Słoneczko? U mnie było przez jakieś 5 min. :-) Deska i żelazko - ta poezja też mnie zaraz spotka...

  • hoffnungsvoll

    hoffnungsvoll

    6 stycznia 2012, 11:40

    Chyba wyciskany, bo tam fotka była ze szklnką soku. Ale kto lubi taki sok? Mało kto!

  • marina69

    marina69

    6 stycznia 2012, 11:37

    Hmmm!!!ja juz tu kiedys bylam i ci co mnie znaja wiedza ze jak chce to potrafie ,a nie trele morele !!!!kiedys schudlam tu 25 kg!!!a potem hola iswawola ,no i znowu 83 Kg ,ale teraz powiedzialam dosyc ,a ja jak cos powiem to musi tak yc i juz !!!!i wcale nie zartuje !!!!!!pozdrawiam i zycze powodzonka !!!!!pa

  • hoffnungsvoll

    hoffnungsvoll

    6 stycznia 2012, 11:37

    Ja też lubię sery wszelkiej maści, szczególnie te bardzo tłuste! Ale unikam, nie kupuję, omijam dużym łukiem! U mnie też pogoda nie kijkowa, chyba na rower wsiądę przed tv. Buziaki!

  • Ania899

    Ania899

    6 stycznia 2012, 11:36

    Kochana dasz radę;) Najważniejszę że chcesz zmian;) Trzymam kciuki A słoneczka mi tez mi juz bardzo brakuje Ale spokojnie juz niedługo wiosna;))

  • ankaper1967

    ankaper1967

    6 stycznia 2012, 11:33

    U mnie sie ukrylo. Swieci tak ze nie moge siedziec w moim ulubionym fotelu, bo mam je prosto w oczach. Ale to bedzie krotko, bo tu ciemno szybko sie robi a rano tez dlugo ciemno.Caluski

  • szaatynka93

    szaatynka93

    6 stycznia 2012, 11:31

    Nie ładnie zdradzać żony diety :D

  • Klaudia121444

    Klaudia121444

    6 stycznia 2012, 11:28

    też chcem słoneczko