Niniejszym oglaszam ze stanowczo zmieniam pasek;))) Niewazne czy w gore czy w dol (okazalo sie jednak ze w gore) To jest moja rzeczywista waga, moze jak sie w nia wpatrze to spadnie;)) znaczy wezme sie w garsc. Postanowilam ze bede tu wpisywala codziennie swoj wagowy stan az do ominiecia tej nieszczesnej setki:) To by bylo na tyle, pozdrawiam wszystkich czytajacych!
uleczka44
28 marca 2014, 17:30A ja wierzę, że patrząc na pasek codziennie zrobisz co w Twojej mocy by waga z 3-cyfrowej zamieniła się w 2-cyfrową. I tego Ci życzę. 5 kg jest do wyrzucenia, a jak to się już stanie wyznaczysz sobie nowy, niezbyt odległy cel. I tak po trochu, po trochu .......................
Wisienkawlikierze
28 marca 2014, 11:27O kurka wodna, pochodzisz z miasta mojej pierwszej miłości!!! To były czasy... Widzę poniżej, że ktoś radzi Ci WO, ja jestem za;))) Pozdrowionka, Aniu:***
mefisto56
27 marca 2014, 19:14Aniu !!!! Źyczę Ci wyniku dwucyfrowego !!!! Dasz radę bo tyle już potrafiłaś zgubić !!! Trzymam kciuki i serdecznie pozdrawiam Krystyna
ckopiec2013
27 marca 2014, 16:26moja spada teraz, systematycznie w dół, ale ciężko na to pracuję, pozdrawiam, babciu Frania, widzisz jak pamiętam, mój też Fronio
sardynka50
27 marca 2014, 16:00Hahahahaha ..moja waga od patrzenia nie chce spadać...więc pomagam jej w tym :-) Pozdrawiam...
ibiza1984
27 marca 2014, 14:27Och jakie nasze życie byłoby łatwiejsze, gdyby waga spadała od samego wpatrywania się w nią :) Miłego dnia!
Koko.Loko
27 marca 2014, 13:41No, to jedziemy razem, Aniu! :) Oby do setki :)