Witam wszystkich, małych, dużych chudych i tych bardziej wychudzonych;)))) bo innych na vitalii nie ma jak mniemam.U mnie nic nowego, chciałoby się napisać nic dobrego i to też byłaby prawda. Zdrowie zamiast wagi szusuje sobie z górki na dol mimo że zima się dawno skonczyla;))) ale co tam, waga tez powolutku spada ; dwa wagony się odczepily i jest odrobinkę lżej. Uwielbiam sałatę i wszelkie inne warzywa. Pisze o salacie bo zeszłego roku nasiona rzymskiej tej dużej i tej baby wysialy mi się w ogrodzie, przezimowaly cudownie i w tym roku mam małą łączke z sałaty która to do woli się obzeram. Fajnie tak, nie sialam nie sadzilam a mam;))) pisałabym dalej bo lubię ale podpowiedzi tableta doprowadzają mnie do szewskie pasji. To narka, część wszystkim;)
paniania1956
24 maja 2017, 09:46Dziękuję i nie ustaje w wysilkach:)
ckopiec2013
24 maja 2017, 07:22Nie ważne w jakim tempie , ważne, że spadają kg :))))
pekari
24 maja 2017, 07:15Milo slyszec ze cos ruszylo z waga i cos sie odczepia