Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Koniec 32 tygodnia ciąży


Hej kochane :*
Wciąż nie mam neta w domu, więc jak tylko jestem u mamy to zaglądam co u was.
Byłam tydzień temu w piątek u ginka, malutka ważyłą około 1500g i jest nadal główką w dół. Byłam prywatnie nie u mojej ginki bo miałam jakieś zapalenie czy coś i dostałam Pimfucin. Tydzień smarowałam i przeszło, czasem mnie w szyjce zakłuje a tak pozatym czuję się OK

Za tydzień mam wizytę u mojej ginki i duuużo badań mi zleciła. Pewnie to już ostatnie takie dłuższe usg gdzie będzie dokładne pomiary robiła a potem już jakoś zleci :) 
Jest mi coraz ciężej chodzić a najgorzej w upały. Dziś znów sie zaczęły niestety ;/
Mam nadzieję że teraz szybko zlecą te ostatnie tygodnie ciąży.


Trzymajcie się dziewczynki:*
  • monissia

    monissia

    31 lipca 2013, 08:54

    jeszcze troszke cierpliwosci i bedzie z Toba! :)

  • ItsMyTime

    ItsMyTime

    29 lipca 2013, 16:53

    Juz niedlugo I przytulisz swoj skarb :)

  • kakalinka20

    kakalinka20

    27 lipca 2013, 08:36

    właśnie ja mam wrażenie że od 30 tygodnia czas zwolnił masakrycznie....ciągnie się i ciągnie, powodzenia i wytrwałości życzę :)

  • mikolino

    mikolino

    27 lipca 2013, 06:49

    ja tez mam nadzieje,ze koncowka szybko zleci, ale na razie sie ciagnie, pozdrawiam ;-)

  • virginia87

    virginia87

    26 lipca 2013, 19:59

    a tam... ostatnie tyg się ciągną niestety :( ja kończę teraz 36 tydz ale już podobno niebawem mam rodxzić... zobaczymy czy się lekarza mojego wróżby spełnią, a takie kłucia w szyjce to u mnie było skracanie się jej, ale jestes już bliżej niż dalej więc nie am co się mocno zamartwiać :) mojego waga z przed wczoraj 2260g. chyba to było ostatnie usg bo od 12 sierpnia mój ginekolog ma urlop :/ a do innych na nfz to się 3 msce czeka... jak coś będzie nie tak w moim mniemaniu to jadę do szpitala na izbę przyjęć i do domu mnie stamtąd nie wygonią bo to szpital położniczy więc nie ma opcji o nie przyjęciu mnie na dyżur

  • Morsiczka

    Morsiczka

    26 lipca 2013, 16:41

    Mi zostalo 27 dni i ciagnie sie potwornie...ech... U mnie na szczescie koniec upalow:)

  • Okruszek83

    Okruszek83

    26 lipca 2013, 15:55

    końcówka w największy upał to faktycznie mordęga, a ja mam 2 trymestr, więc jeszcze jako tako ujdzie

  • MONIKA19791979

    MONIKA19791979

    26 lipca 2013, 15:11

    mi zostało 5 tyg i sie dłuzy strasznie:(

  • mamazabki

    mamazabki

    26 lipca 2013, 15:10

    Na kiedy masz termin? Ta końcówka nas dobije. Ja mam 31 wizytę u Gina więc też będą pomiary . 3 tygodnie temu mała miała 1420 g więc ciekawa jestem ile teraz przytyła. Ostatnio olałam trochę odpoczywanie i przynajmniej godzinę dziennie spaceruję. POzdrawiam!