Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
po weekendzie


A w weekend jak to zazwyczaj - trochę dietę odpuszczam. Nie chcę się dać zwiariować i wydziwiać nad rodzinnym obiadem :) wiem że może przez to dłużej mi zajmie pozbycie się kilogramów, ale dieta i dążenie do wymarzonej wagi nie jest jedynym celen mojego życia :)

W każdym razie trochę za dużo alkoholu, muszę nad tym popracować...

Dziś idę na siłownię a w ciągu dnia ładnie i zdrowo jem :)

  • vita69

    vita69

    13 stycznia 2014, 21:11

    Fajnie, że wrocilas:) powoli osiągnięmy nasze cele, ale nic na siłę