Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zdeterminowana

Zaczelam...ponownie... ale tym razem na pewno sie uda !!! Sezon slubny sie rozpoczyna a wszystkie sukienki za male. No i najwazniejsze, we wrzesniu naloze ta moja wlasna wymarzona biala suknie. Jaka bedzie? Jeszcze nie wiem, ale nie pozwole mojej nadwadze na ograniczenie wyboru Tej Jednej Jedynej!!! Dlatego trzeba cos z tym zrobic i robie!!! Bo kto ma nie dac rady jak nie ja i kiedy mam to zrobic jak nie teraz?!

Mam za soba 2 tygodnie diety i 2.5kg juz spadlo. Jeszcze 14 do celu.

W niedziele wrocilam do treningu biegowego. Po tym jak ponownie przybylo mi 10kg, odczuwam niesamowicie jakie to obciazenie w czasie sportu. Dzisiaj ide na aerobik - Brzuch Uda Posladki sa w planie !! 

"Ogarnij dupe, zacisnij piesci i daj rade. Dla siebie!!!"