Nie daję rady. Waga chyba stanęła, bo nie chudne, żałuje, że przeszłam na ONZ - byłam głupia!;( Nie mówcie, żeby nie wchodzić na wagę bo tak nie potrafię;((( - to już choroba. Teraz ciężka droga przede mną, aby nadrobić to co straciłam
Menu:
1. jajecznica z wątróbką i cebulą
2. serek wiejski
3. ryż + udko kurczaka + warzywa
Picie:
- ok 1,5 l wody
Inne:
- tabletki witaminowe
- zielona herbata
- L-karnityna
Ćwiczenia:
- 50 brzuszków
- h rowerku
- 60 przysiadów