Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wracam


Wracam do was z podkulonym ogonem. Moja waga 64,4 (było 59,7) czyli 4,7 kg nadwyżki ;(

Dziś I dzień dietkowania.

ś: jajecznica ze szpinakiem

II ś: serek danio (jeszcze tak na słodko)

o: udko + gotowane warzywa

p: orzechy włoskie

  • adem

    adem

    21 lutego 2012, 19:05

    ależ witamy ponownie... Kg, który szybko przyszły i nie siedzą 'w nas' zbyt długo łatwo mozna zrzucić... zatem powodzenia! Po 2 tyg nie będzie ani śladu :)

  • sercenadlonii

    sercenadlonii

    21 lutego 2012, 18:59

    hmm więc do pracy i będzie niedługo -4kg ;)