Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Stojąca pokusa


Dziś wieczorkiem minie 4 dni na pełnej diecie SB I :) Do tej pory trzymałam się ściśle diety, rano jajecznica sama albo z pieczarkami albo z cebulką, później w pracy śniadanko: serek wiejski lub twarożek chudy z kilkoma łyżkami jogurtu (żeby nie był za suchy), obiad: cukinia, kurczak, warzywa..... Dziś na drugie śniadanko mam chudy twarożek z chudziutką śmietaną i szczypiorkiem... I wszystko byłoby dobrze gdyby nie imieniny koleżanki... Stoją przedemną trzy małe kawałki ciasta i mała babeczka aż mówi "zjedz mnie"! Dodajcie mi siły, żebym to przetrwała.

 

Do tej pory piłam wode i zieloną herbate z cytryną. Kawa kusi oj kusi....:(

Mam pytanie czy można pić czerwoną herbatę Pu-Erh o smaku grejfruta?

  • kamciaa1012

    kamciaa1012

    26 lipca 2012, 09:32

    nie znam za bardzo zasad tej diety, ale wydaje mi się, że jeden malutki kawałeczek ciasta nie zaszkodzi ;) no ale jeżeli jest zakazana nawet kawa to chyba dosyć rygorystyczna dieta... nie wiem czy bym wytrzymała długo na takiej, więc podziwiam za te 4 dni :) czerwona herbata toż to samo zdrowie! ;)