Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2 rodzaje ludzi


Mam wrażenie że otaczają mnie dwa rodzaje ludzi ci mili którzy mnie wspieraja w diecie i czekają ze mną na efekty i ci fałszywi którzy twierdzą że po co sie odchudzam jak mam męża który mnie kocha i któremu się podobam a za moimi plecami mnie obgadują. Są to przeważnie również osoby mające problemy z utrzymaniem wagi. Najbardziej śmieszą mnie słowa typu: " ja sie nie mogę odchudzac bo bym musiała 2 obiady gotowac jeden dla siebie a drugi dla męża" albo "Najlepsza dieta to MŻ (mniej żrec)" a zaraz po tych słowach batonik. albo " chyba zrobimy w weekend grilla łee a ty nie możesz".

 

  • dziewczynaznadwaga

    dziewczynaznadwaga

    7 lipca 2010, 09:41

    Ja uwazam ze kazdy odchudza sie dla siebie i nie wazne jaka stosuje metode ... wazne aby w niej trwal i osiagnal cel :) ... pozdrawiam