Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
;D


Mój chłopak nigdy nie był na żadnej diecie i nie przepada za "dietetycznymi" potrawami. Uważa że ja będąc na mojej diecie się "katuje". Postanowiłam dzisiaj ugotować mu obiadek jaki ja przeważnie jem  i udowodnić mu że zdrowe jedzenie może być naprawdę PYSZNE ;)
A oto obiadek dla mojego chłopaka jaki dzisiaj mu przygotowałam ;) :


i sam przyznał że mu naprawdę smakowało ;D



A tutaj przepis na lekkie naleśniki south beach dla "Mentiorosy" i nie tylko ;)
(przepis na 2 naleśniczki) :

- 2 jajka,
- 4-5 płaskich łyżek stołowych mleka w proszku odtłuszczonego,
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia.

Wszystko mieszamy i wylewamy na patelnię na 2 porcję ;) UWAGA szybko się smaży ;)
Dżem bez cukru szukałam bardzo długo bo wszędzie tylko "niskosłodzony" ale w końcu znalazłam w sklepie "Auchan" firmy "Streamline" (zdjęcie poniżej) kosztował ok 8 zł (nie pamiętam dokładnie).




A to moje dzisiejsze 2 grzeszki :(
Mam nadzieję że przy 2h koszenia ogrodu mogłam sobie na te grzeszki pozwolić. 




Waga : nadal 55 ! nie drgnęła ;) 

  • Mentirosa

    Mentirosa

    8 maja 2012, 18:50

    dzięki za przepis, muszę wypróbować;) znam podobny, tylko zamiast mleka dodaje się jogurt naturalny i otręby. a co do cukrów z owoców..na mojej diecie fruktoza jest dozwolona, nie wolno mi "białego cukru" ;) poza tym owoce jem tylko na czczo- czyli na pewno od nich nie utyję:)