Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Third Week - Day 6


     Wczoraj przegięłam na całej linii... tknęłam się słodkiego. Taki miałam dzień.. non stop mi się chciało czegoś. A do tego nadszedł ten dzień, który jeszcze z 5 dni potrwa. Nie chce wiedzieć ile waga wykaże jutro. Wolę o tym nie myśleć. Ale chciałabym na koniec listopada zobaczyć 75 kg. Byłabym happy ;d

    Wczorajszy jadłospis:

7:00 Kanapka z pasztetem

7:30 Małe ciasteczko i kawa z mlekiem

11:00 2 parówki

14:00 2 ziemniaki, kawałek mięsa duszonego + sałatka z kapusty pekińskiej, pomidora, ogórka, papryki i cebuli

16:00 4 ciastka ;(

18:00 2 kanapki z szynką i papryką

     Ale na ćwiczenia się zmusiłam :

A6W

ćwiczenia rozciągające

ćwiczenia na skośne mięśnie brzucha i pośladki

  • Pesttka

    Pesttka

    10 listopada 2012, 11:19

    oj tam nie przesadzaj nie było aż tak źle bo jadłaś w dobrych porach no i ćwiczyłaś !