Dzisiaj od rana byłam z małym u lekarza bo ma krostki na twarzy i zapisała mu krem, dała też skierowanie do kardiologa bo ma szmery serduszka, dała też skierowanie na USG bioderek. Mam nadzieję że będzie wszystko dobrze.
Po powrocie mały zasnął a ja zrobiłam 50 brzuszków było trudno ale jakoś mi to wyszło. Teraz czuję mięśnie brzucha
Wczoraj cały dzień byłam z moimi dziadkami i małym w lesie na grzybach no i dość dużo ich nazbieraliśmy.
Muszę teraz kończyć bo Piotruś się obudził.
FammeFatale22
6 września 2010, 21:28Oj my tez mialysmy szmery...... jak miala 2 mies albo to wyszly:((( i okazalo sie ze ma 2 wade serduszka..oby u Was bylo ok.
MalinowaMama
6 września 2010, 18:47masz synka. Malowany jak laleczka, na tym zdjątku w czapeczce. Nie martw sie i głowa do góry. Czytałam Twoje poprzednie wpisy, bardzo współczuje. Pozdrawiam i trzymaj sie masz dla kogo żyć.
Jellyfish
6 września 2010, 14:16Śliczny jest Twój synek. Mam siostrzenca Piotrusia, ale starszego, ma już ponad 2 lata :)
iwona088
6 września 2010, 10:17będzie dobrze kochana, fajnie masz takiego skarbka w domu.
sylwia26564
6 września 2010, 10:16Nie przejmuj się na razie tym serduszkiem do póki nie będzie miał zrobionych dokładnych badań. Miałam ten sam problem z moim synkiem, a później się okazało że jest ok.