Mam dzisiaj zły humor i cały czas mam ochote na cos słodkiego jak narazie się nie poddaje.Frustrujące jest to że większość dziewczyn u mnie w pracy nie ma nadwagi i
co chwile jedzą a to jakiegoś batonika a to ciasteczko...a ja sobie właśnie nasypałam do miseczki płatków kukurydzianych i też jest dobrze.