Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: dzień 4/11 15 marca
15 marca 2008
Znów za dużo węglowodanów, ale część zwróciłam. Ach! te pyszne racuszki! Mmmm... pycha, a potem wyrzuty sumienia, ech... no i kartacze, dziś aż 3.. :(:(:(:(:(
Dziś nie spotkałam się z moim kochanie, możę jutro w k.......