Jak na razie z węglowodanów 2 kromki chleba i 4 łyżeczki dżemu.
Mam zamiar nic więcej dziś nie zjeść i nauczyć się na spokojnie jeść kiedy jestem głodna, a nie gdy widzę jedzenie... pocieszające jest tylko to, że wielu ma taki problem...
Za mną 33% początkowego założenia trzymania diety, właściwie odnoszę małe sukcesy :) Ale jeszcze za małe...
venerisss
4 czerwca 2008, 07:00już się nei ociągam bo czuję, ze mi sie utyło. Juz normalnie owaoce warzywa, woda i jak najwiecej na goracym powietrzy przebywac bo nie chce sie jesc! pozdrawiam!