Od wtorku jestem przeziębiona, zaczęło się od boli gardła i małego bólu głowy. Potem suchy kaszel, niezbyt męczący, wieczorami miałam ponad 37 stopni. Dodatkowo takie zatkanie gdzieś głęboko w nosie, choć mogę oddychać przez nos. A od wczoraj zaburzenia w czuciu smaku i węchu. Dziś już nic nie poczułam, ledwo czułam że pije kawę, jem coś kwaśnego lub słodkiego... A może to tylko moja pamięć zna te smaki 😔 do 8 lutego siedzę w domu na pracy zdalnej, a córka ze mną. Mój brat z którym mieszkam ma tak samo brak smaku i węchu, do tego ból mięśni. Pracodawca nie wymaga ode mnie testu ale wysyła na wolne. Sam już chorował
annaewasedlak
30 stycznia 2021, 13:05Zdrówka życzę
annaewasedlak
30 stycznia 2021, 13:05Zdrówka życzę
106days
30 stycznia 2021, 11:47Eh...zdrówka!
Trollik
30 stycznia 2021, 11:33zdrowia zycze