Jestem happy po dwóch tygodniach jest -1,9kg a przecież nie jadłam samej sałaty, można chudnąć bez większych wyrzeczeń? można! jem to co lubię jak widać w pamiętniku zresztą, ćwiczę to co daje mi fajny wycisk, nagradzam się serniczkiem i waga ubywa, oby tak dalej! a jeszcze kilka tygodni temu nie myślałam że uda mi się wreszcie wziąć za te ostatnie nadprogramowe kilogramy. Wytrwałość motywacja i wiara w to że się uda osiągnąć cel daje kopa żeby dalej działać
nora21
21 października 2013, 18:41oby dalej tak ładnie szło :)
emilka1982
21 października 2013, 17:51ale fajnutko.)
MentalnaBlondynka
21 października 2013, 14:51I o to chodzi zeby nam było dobrze ze zdrowym jedzeniem prawda;) Gratuluje wyniku:)
pazzobruna
21 października 2013, 10:35Ćwiczenia były też bez diety także tu się nie zmieniło nic ale kalorii na pewno mniej jem ;)
angelisia69
21 października 2013, 09:51No i na tym polega dobra dieta!!!Z niczego nie rezygnowac!!Zgadzam sie z toba w 100% ale pewnie jadasz teraz mniej kcal niz przed dieta no i cwiczysz z tad spadek.Gratulacje ;-)