Hejka :)
Pod ostatnim wpisem widziałem normalnie zdziwienie na temat tego że chłopak lubi gotować. Czy to jest aż takie dziwne? Hah u mnie w domu jeżeli bym miał żonę to na pewno bym jej do kuchni nie wpuścił :D A tak to waga dzisiaj uwaga uwaga!! 93 czyli minus 2kg nie jest to nic wielkiego ale jednak coś bieganie daje ;)
Menu:
Śniadanie: Kromka chleba razowego z serkiem i dżemem=200kcal W=30g B=4g T=6g
2 Śniadanie: 3 kromki chleba z salami, drożdżówka z serem=500kcal W=92g B=20g T=14g
Obiad: Gotowana pierś z kurczaka, warzywa na patelnie=380kcal W=28g B=40g T=9g
Podwieczorek:
Kolacja:
Razem:
Miłego dnia ;)
Lovelly
18 czerwca 2014, 17:17świetny wynik :)
Blondynka94
17 czerwca 2014, 11:11gratuluję :) super wynik :)
Grubaska.Aneta
17 czerwca 2014, 07:54Ja się nie dziwię bo mój brat jest z zawodu od kilkunastu lat szefem kuchni w restauracji krakowskiej i całkiem dobrze mu wychodzi to gotowanie;)
wonuska
16 czerwca 2014, 21:05mój chłopak też umie gotować,(na szczęście dla mnie) i nawet lubi wymyślać nowe fit dania :)