Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Porządki... Prośba o radę....


Witajcie,

Pogoda dziś mało atrakcyjna, deszczowo, chlodno I mało przyjemnie....

Siedzę więc sobie z filizanką herbatki I wreszcie mam czas na swój pamiętnik odchudzania a raczej powrotu do formy... Najmłodszy śpi a starszy poszedł z tatą na spacer... Cisza, spokój, chciałoby się rzec chwilo trwaj :D

Minione dni były dla mnie dość wyczerpujące... Chłopaki dawali po garach, ciągle był płacz bo najmłodszy miał problem z brzuszkiem a starszy był w nienajlepszym humorze I też płakał I wogóle... Wczoraj było apogeum I miałam już naprawdę dość, pogoda okropna ja sama w domu a chlopaki nieznośni... ale dziś jest troche lepiej, a poza tym jest mój kochany mąż, więc mam pomoc 8) Nastrój powoli mi się poprawia.....

Dietowo było całkiem ok... pomijając prawie całą tabliczkę białej czekolady, którą zjadłam w stresie... na szczęście nie odbiło się to na wadze.... dziś waga pokazała 63,8 kg... pewnie jak uzupełnię płyny będzie 64... ale to nie jest moje największe zmartwienie:p oby tylko takie były..... Z ćwiczeniami troche gorzej bo były co drugi dzień, ale były... dziś już zaliczyłam ćw na jędrną pupę.... Mój mąż stwierdził ostatnio że poprawił się mój tyłeczek I ze jest bardziej jędrny - mam nadzieję że nie mówi tego po to by mi humor poprawić, tylko dlatego ze tak jest... ale I tak jest kochany....

W minionym tygodniu udało mi się zrobić porządek w szafie z butami... mam więc miejsce na nowe:D, zrobiłam też przegląd kosmetyków do ciała, powyrzucałam przeterminowane I jak tylko wykończe te co mam kupię sobie jakieś fajne ujędrniające cialko... Czy któraś z Was ma może jakieś sprawdzone kosmetyki godne polecenia?

Będę wdzięczna za każdą podpowiedź, bowiem na rynku jest ich tyle że można dostać zawrotu głowy... a bądź co bądź nie ma to jak poczta pantoflowa:)

Tak więc troche porządków porobiłam, jeszcze tylko muszę ogarnąć szafę z ubraniami...

Mam też do Was prośbę / zapytanie.... w związku z tym, że w sierpniu mam wesele chciałabym kupic sobie jakąś fajna kieckę... ale ze względu na to że karmię chciałabym aby była wygodna, sexsowna no I żeby łatwo było mi nakarmić małego ( zebym nie musiała się z niej cała rozbierać) Czy znacie może jakieś strony internetowe, sklepy gdzie np. sprzedają sukienki dla matek karmiących??? Czy wogóle coś takiego istnieje???

Jeśli nie to będę  musiała zrobić rajd po sklepach I moze coś znajdę?:?

W każdym razie z góry dziękuję za każdą radę I pozdrawiam Was serdecznie w ten nienajpiękniejszy sobotni dzionek:*