Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIAŁAM, PLANUJĘ....


Witajcie(pa)

Dziś trochę lepiej... powolutku wracam na dobre tory.... cukier eliminuje i każda sytuacja gdzie nie zjadam słodkiego jest jak zwycięstwo8)

Nie ważne że idzie mi to wolno, ważne że się opamiętałam ii powiedziałam stop!!! waga też pokazała stop a nawet mały spadeczek:D ważne że idzie do dołu....

Znowu wracam do sprawdzonych metod tj. nie jem nic po 18 no i eliminuje słodkie do minimum, a w poście do zera...

dam radę bo zależy mi na sobie.... chcę być piękna, sexsowna i zadowolona z siebie... chcę mieć energię do działania.... chce mi się chcieć,,,

Jak to ja - zrobiłam plan.... zastanowiłam się co chcę osiągnąć, zapisałam w takiej kolejności jaka jest dla mnie ważna, obok rozpisałam dokładnie co rozumiem pod tymi sloganami i jak to osiągnę...wiadomo że to będzie rozciągnięte w czasie ale nie narzucam sobie sztywnych ram.... nie pozostało nic innego jak realizować...

Moje slogany to CHCĘ BYĆ;

1. DOBRĄ MAMĄ I ŻONĄ

2. ZADBANĄ KOBIETĄ

3. KOBIETĄ REALIZUJĄCĄ SWOJE PASJE

4. KOBIETĄ ROZWIJAJĄCĄ SIĘ ZAWODOWO

trzymajcie kciuki..........

MIŁEGO DNIA BEZ POKUS I Z SUKCESAMI ŻYCZĘ(pa)

  • megiagnes

    megiagnes

    11 lutego 2015, 13:19

    Super, ja też jestem zdania powoli ale do celu Mo moze nie ja tylko organizm hi hi. Super slogany powodzenia

    • Piegotka

      Piegotka

      11 lutego 2015, 16:34

      Dziękuję:-)

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    11 lutego 2015, 12:00

    Brawo świetnie ci idzie :)!

    • Piegotka

      Piegotka

      11 lutego 2015, 16:35

      Dzięki. Trzymaj kciuki:-)