Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Już nie mam siły...


Motywacja na dziś:



Poprostu już NIE DAJE RADY;((( nie chodzi o diete, bo z nią całkiem dobrze idzie:)przesiedziałam cały tydzień w książkach a i tak nic nie umiem;(co więcej nie wyspałam się, a o 1w nocy ćwiczyłam a6w, nie chciałam sobie odpuszczać;)dzięki Bogu już jutro WOLNE!!!!!!!! ;D
nio i jutro WALENTYNKI:))


Jak je spędzacie?? Ja ide z moim facetem do kina, jejciu ciesze się jak dziecko:):):):):):)
Z dietką, jak już wspomniałam dobrze, tyle że jestem przed @ i czuje się jak słoń w ciąży...;/ to dzięki Wam kochane Vitalijki mam tyle siły do działania, dziękuję Wam ;*;*;*;*
I wszystkiego najnajnajnajnajnaj z okazji jutrzejszego święta, dużo miłości, czujcie się kochane i kochajcie!!!!:*



BUZIAKI I MILEGO WEEKENDU ;*