Ehhh, ostatnio wszystko się komplikuje...nie mam już motywacji do ćwiczeń, do diety...za długo to wszystko trwa, czasem już poprostu nie mam siły ;(((mam ochotę zjeść coś na słodko, porządny obiad, a nie tylko patrzeć jak wszyscy naokoło wcinają co chcą, zachowując przy tym boską figurę...Nie mam motywacji do niczego, nawet do nauki:( cały czas źle się czuje, chodzę i płacze ;((((;(((( musze sobie wszystko przemyśleć, odpocząć bo już ledwo zipię...
Nie zapomnijcie o mnie, obiecuję że wrócę, może za kilka dni, tygodni, miesięcy, ale napewno wrócę!!! Silniejsza i z ogromnym zapałem do dalszej walki z kilogramami...3majcie się cieplutko, chudnijcie i bądźcie szczęśliwe!! ;*
Passion1986
4 maja 2009, 19:49rozumiem Cię...każdy ma chwile zwątpienia..jak już wrócisz to pamiętaj, że tutaj możesz zawsze liczyć na wsparcie..i wierzę, że jak wrócisz to pokonasz wszystkie wątpliwości, schudniesz, będziesz dobrze się czuła we własnym ciele i będziesz szczęśliwa:) trzymaj się...buźka:*
rejtman
1 maja 2009, 11:13i wole walki ale wracaj do nas szybko i walcz dzielnie , nie poddawaj sie wiecej a bedziesz miala swoja wymarzona figurke :-)))
gargamel88
27 kwietnia 2009, 21:19szkoda. wracaj do nas szybko!